Tak na szybko, póki dzieciaki siedzą w ogrodzie.
Sterownik super, działa jak trzeba, a jako że testujemy to się trochę pobawiłem i po kolei:
Podłączyłem wLigbtBox, po podaniu zasilania zaświeciły się po kilku sekundach wszystkie kolory.
Rozgłasza SSID , podłączyłem się smartfonem, aplikacja znalazła moduł, dodała i niestety na tym się zatrzymałem.
Na dwóch smartfonach urządzenie było jakby nieaktywne, nie dało się wejść w ekran zmiany kolorów ani efektów.
Odpaliłem kompa i przez przeglądarkę zalogowałem się do modułu. Tu już bez problemów działa zmiana kolorów i zmiana ustawień. Pogrzebałem i smartfony zaczęły gadać. Zacząłem go męczyć i ...
Moje spostrzeżenia.
1. Nie wiem z czego wynikały moje początkowe problemy, pewnie z tego że nie czytałem instrukcji - jest jakaś?
2. Sterownik można podłączyć do sieci domowej i jednocześnie rozgłasza swój SSID. Może można ją wyłączyć przez wykasowanie nazwy , jeszcze nie spróbowałem..
3. Sterowałem na przemian z 3 urządzeń : smartfon z kitkatem, drugi z lizakiem, i z laptopa przez www. Po zmianie koloru/jasności z jednego urządzenia zauważyłem że informacja jest aktualizowana po kilku sekundach tylko na ekranie z listą urządzeń (na drugim smartfonie). W przypadku ekranu sterowania status się nie aktualizuje (smartfon i przeglądarka).
4. Zasięg rozgłaszanej sieci - przez ścianę i strop przechodzi. Inssider zmierzył sygnał średnio 15-20 dBm słabszy niż routera (WDR3600).
5. Po wyłączeniu zasilania powraca do ostatniego ustawienia.
Co bym chciał
1. Fizyczne przyciski przynajmniej on/off - może są pod pinami?
2. Wyłączenie rozgłaszania swojego SSID? Jak coś namieszamy jak zrobić reset?
3. Więcej konfiguracji w settings - może zachowanie przy powrocie zasilania, inne jeszcze na pewno ale to może później.
4. Aktualizacja stanu na urządzeniach podłączonych na bieżąco?
Kończę bo latorośle już mi skaczą po taśmie RGB