Wszystko racja, ale chyba przyznasz, że tutaj jest to chyba trochę postawione na głowie. Cały hardware leci po najmniejszym wspólnym mianowniku. Włączniki na poziomie castoramy, wizualizacja gotowiec, I/O też mocno zbite sprytnym mykiem. Cała reszta z kolei to poziom premium, z pięknymi schemacikami i kupą specjalistycznego programowania.
Rozumiem instalacje premium. Tam się płaci grube tysiące za programowanie wizualizacji bo się robi zdjęcia, renderuje rzuty, wstawia tło z misiami w pokoju dzieci i ogólnie szyje na miarę. Serwerek się porządny stawia i do niego NASy i audio. KNX się trudno programuje więc to też kosztuje, ale w zamian dostajemy chociaż system rozproszony z pełnym portfolio certyfikatów i ponad 1000 instalatorów w PL. No i na ścianie zazwyczaj wisi szkło z metalem, które prócz zapalania światła mierzy, miga i wyświetla ikonki. Wtedy jak się wszystko policzy do kupy, to ta cała specjalistyczna 'robocizna' wychodzi 20% ceny hardware i ma swoje mocne uzasadnienie. Tutaj za 'robociznę' płacimy więcej niż za hardware i dostajemy w zamian jakąś dziwną hybrydę, której nikt poza tym co ją stawiał nie będzie w stanie ogarnąć.
I w sumie tutaj jest najbardziej niepokojący fakt, na który forumowiczowi szukającemu porady zwracam uwagę. Warto trzymać się standardów i szukać rozwiązań które chociaż mają tych kilku instalatorów w PL. A co do ceny, to też jest kilka alternatyw nie wymagających tak rozbudowanych dokumentacji, skrzyń czy programowania. Wystarczy zdecydować się na system mający w ofercie dopuszkowe moduły magistralne.